Wybierając się na randkę, dużo czasu poświęcamy na poprawienie swojej urody. Odpowiedni makijaż to podstawa. Jednak jak go wykonać, by zrobić dobre wrażenie? Na pewno zbyt mocny makijaż nie jest dobry pomysł. Jednak wieczorne wyjście to też okazja do zrobienia nieco intensywniejszego makijażu, niż na co dzień. Dlatego nie można przesadzić w obie strony. Makijaż powinien być subtelny, ale kobiecy, nie niezauważalny – ale też nie rzucający się ostentacyjnie oczy. Na pewno warto zwrócić uwagę, na to, jakie mężczyźni mają zdanie o makijażu. Wbrew pozorom – wcale nie podoba się większości z nich zbyt odważny makijaż, gdyż wygląda tandetnie, a nawet wulgarnie. Dlatego przygotowując się na randkę, pomyślmy o podkreślaniu atutów swojej urody, ale nie twórzmy maski, która zupełnie zmienia nasze oblicze. Lekki, kryjacy i rozświetlający krem BB – będzie dla większości młodych kobiet dużo lepszym rozwiązaniem niż podkład. Dobrze jest dla skorygowania widocznych niedoskonałości, z którymi nie poradzi sobie takie make up kryjący – użyć korektora, punktowo. Efekt powinien być dużo lepszy, niż z mocnym, ciemnym podkładem, który na pewno nie jest ulubionym kosmetykiem dla męskiego oka. Subtelnie podkreślone, lekko wilgotne usta – trzeba wybrać dobry błyszczyk, który nie będzie lepki. Nie nakładajmy też zbyt dużej jego warstwy – tylko jedno muśnięcie i odpowiednie rozprowadzenie błyszczyka na ustach – powinno odpowiednio zwieńczyć makijaż ust. Jeśli chodzi o podkreślenie oczu – trzeba zadbać o to, by je rozświetlić, by nie wyglądały na zmęczone. Trzeba je też powiększyć. Na pewno obowiązkowe jest odpowiednie umalowanie rzęs – bez efektu sztucznych rzęs, wyraziste, ale nie przesadzone, bez rzęs posklejanych. Dlatego jedna warstwa tuszu, podkręcenie ich zalotką – będzie wystarczające. Brwi muszą korelować z makijażem oka. Jeśli więc mamy delikatne i jasne brwi – mocny makijaż typu smoky eses w ogóle nie wchodzi w grę, bo efekt będzie komiczny. Jeśli decydujemy się na mocniejsze podkreślenie oczu – to makijaż ust powinien być delikatniejszy i osoby z wyrazistą urodą, powinny generalnie uważać z mocnym makijażem gdyż można uzyskać nieodpowiednie, zbyt nasycone, nawet nieco ordynarne efekty. Odrobina różu na policzkach to też elementem obowiązkowym – wtedy cera wygląda zdrowiej i młodziej, ale też tutaj nie należy przesadzać, szczególnie, jeśli nie mamy wprawy w przygotowywaniu makijażu. Wiele pań popełnia też błąd, jeśli chodzi o manicure na spotkanie z mężczyzną. Mocne, kolorowe, intensywne, wzorzyste – na takie trendy w manicure stawiajmy raczej wybierając się na spotkanie z przyjaciółkami. Mężczyznom w większości przypadków nie podobają się paznokcie zbyt kolorowe, rzucające się w oczy, wzorzyste, tipsy, zbyt długie – wyglądają tandetnie. Lepiej nieco je skrócić, wyrównać, zadbać o ich estetyczny kształt i schludność oraz pomalować na jeden kolor. Najlepiej – neutralny, pasujący do ubioru lub klasyczny – czerwony. Mocne, wyraziste wzorki, długie paznokcie i brokat – tego panowie zazwyczaj nie lubią, dlatego pastwmy na bardziej stonowane i delikatne rozwiązania.
